środa, 27 stycznia 2016

WIKI

Przedstawiam Wam Wiktorię, która równo z Oliwią mi pozuje do zdjęć, choć z racji wieku i charakteru "pracuje" mi się z nią mega dobrze. Wiki to moja sąsiadka - więc mam ją na wyciągnięcie ręki - mam to szczęście.
No i co tu dużo pisać ma się to szczęście - młoda, piękna, zdolna i przemiła dziewczyna. Mogłabym tak wymieniać, ale pozostawię jej trochę prywatności.

Co do urody sami możecie się przekonać.





















Wiki bywa szalona podczas zdjęć


No i obowiązkowo selfie


Dziękuję Wiki za wszystko, liczę na więcej :-)



wtorek, 26 stycznia 2016

PRAWA AUTORSKIE

UWAGA ŻEBY NIE BYŁO NIEJASNOŚCI 

Zdjęcia i treści prezentowane na tym blogu są własnością autora. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.07.1994r.Dz.U.Nr.24, poz.83).

Jeśli wstawię zdjęcia innego niż moje autorstwa na pewno was o tym powiadomię.

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Ferii ciąg dalszy

Moje ferie dobiegają końca. Wypad na narty okazał się dla wszystkich satysfakcjonujący wobec czego sezon zimowy uważam za udany . W związku z tym , że Oliwia nauczyła się jeździć na nartach  na zrobienie drugiej sesji został mi tylko jeden dzień, a właściwie dwie godziny, które Oliwia zrobiła sobie jako przerwę w zjeżdżaniu. Tym razem nie było tak kolorowo, było jej wyjątkowo zimno, w związku z czym musiałam się sprężać. Współczuję prawdziwym fotografom - modelka marudzi, wszystkim zimno, a żeby zrobić dobre zdjęcia trzeba naprawdę dużo cierpliwości i czasu.
A wyglądało to mniej więcej tak: ustawiłam Oliwię, ułożyłam włosy, wygładziłam sukienkę, odeszłam jakieś 10m po czym Ona, że jej zimno albo Bartek ją denerwuje i zaczyna machać rękami - i moja wizja prysła, i od nowa, i tak kilka razy.




















Tak więc robiłam co mogłam żeby te zdjęcia wyszły, bo przecież szkoda pleneru, następny taki może za rok...

środa, 20 stycznia 2016

Austriackie klimaty

Wyjechaliśmy na ferie. Plan był taki - męska ekipa miała jeździć na nartach, damska miała robić zdjęcia. Udało mi się zrobić jedną sesję (do tej pory  - mam nadzieję) bo Oliwii narty tak się spodobały, że cały dzień jeździ. 
Ja zostałam z najmłodszym … bawimy się w śniegu i serdecznie wszystkich pozdrawiamy !



A to efekty naszej sesji na stoku.















Widoczki są przepiękne








:-)