Jako, że ja nie zapaliłam się miłością do narciarstwa, to postanowiłam się przygotować i wykorzystać te przepiękne widoki do robienia zdjęć. Walizka spakowana: kilka sukni, szali, kożuszek, suknia balowa, skrzydła i białe dodatki.
Najpierw widoki
Oliwia - moja pierwsza modelka, na moje nieszczęście nie lubi zimy i zimna. Była bardzo dzielna, słońce na takiej wysokości "daje" po oczach z dużą intensywnością, musiała walczyć z żywiołem. Zobaczcie jak sobie radziła.
KRÓLOWA ŚNIEGU
"Dziewczynka z zapałkami"
I jeszcze cała prawda o Oliwii
poprostu jest Aniołem
Piękne zdjęcia. Zazdroszczę widoków. A stylizacja "Królowa śniegu" jest po prostu bajeczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuń